Niewątpliwie dla niektórych kobiet okres ten jest bardzo trudny.
Jeżeli
przeżywasz kłopoty, nie powinnaś zaraz myśleć, że nabawiłaś się
kompleksu niższości, tracisz zmysły, kobiecość, inteligencję bądź że
przestaje Cię interesować seks. Ogólnie rzecz biorąc, problem, z którym
się borykasz, jest natury biologicznej.
„Nawet kobiety, które
wyjątkowo ciężko znosiły klimakterium, po jego zakończeniu stwierdzają,
że mają teraz nowe cele i świeże zasoby energii” — napisano w tygodniku
Newsweek.
Kiedy kobiety lepiej sobie radzą
Czynnikiem w dużej mierze decydującym o samopoczuciu podczas klimakterium jest przyjęty w danym społeczeństwie sposób traktowania starszych kobiet. Jeżeli otoczenie ceni ich dojrzałość, doświadczenie i mądrość, wówczas w okresie przekwitania rzadziej miewają one dolegliwości fizyczne i zaburzenia emocjonalne.
W pewnym dziele nadmieniono, że wśród plemion afrykańskich, „w których menopauzę uważa się za korzystny okres życia, a kobiety po klimakterium są szanowane za doświadczenie i mądrość, rzadko się słyszy narzekania na dolegliwości klimakteryczne” (The Woman’s Encyclopedia of Health and Natural Healing). W książce The Silent Passage — Menopause można przeczytać, że również „Hinduski z kasty radżputów nie uskarżają się na depresję czy rozstrój psychiczny” podczas klimakterium.
Także w Japonii, gdzie starszym kobietom
okazuje się głęboki szacunek, prawie zupełnie nieznane jest leczenie
hormonalne w okresie przejściowym. Wydaje się ponadto, że u Azjatek
występuje mniej objawów klimakterycznych i nie są one tak uciążliwe, jak
u kobiet z krajów zachodnich. Prawdopodobnie wpływa na to również
sposób odżywiania.
Jak wynika z pewnych badań antropologicznych,
wśród Majów kobiety wręcz wyczekiwały menopauzy, oznaczającej dla nich
wyzwolenie od ciągłego rodzenia dzieci. Niewątpliwie mogły odtąd zająć
się realizacją nowych celów życiowych.
Nie znaczy to jednak, że można bagatelizować obawy związane z okresem przekwitania. W społeczeństwie, które ceni młodość oraz młody wygląd, kobiety często boją się klimakterium. Co mogłoby im pomóc radzić sobie z uciążliwościami tego okresu?
Czego potrzeba kobietom
Ważną rolę odgrywa zrozumienie tego procesu i pogoda ducha.
Kiedy zbliża się ten nowy rozdział Twojego życia, znajdź czas na staranne przemyślenie wartościowych celów, które mogłabyś sobie wytknąć.
Warto też pamiętać o tym, jak klimakterium wpływa na organizm pod względem fizycznym. Lekarze i inne autorytety w tej dziedzinie zalecają, by przygotowując się do okresu przejściowego, pamiętać o takich czynnikach warunkujących zdrowie, jak racjonalne odżywianie, dostateczny wypoczynek i umiarkowane zażywanie ruchu.
Odżywianie się i ruch
Zapotrzebowanie
organizmu kobiety na składniki odżywcze (białka, węglowodany, tłuszcze,
witaminy i związki mineralne) nie maleje z wiekiem, maleje natomiast
jego zapotrzebowanie na kalorie. Dlatego ważne jest spożywanie pokarmów
bogatych w składniki odżywcze, a zarazem unikanie jedzenia „pustych
kalorii” — produktów słodkich i tłustych.
Regularne zażywanie ruchu
zwiększa odporność na depresję i stres. Odnawia zasoby energii i
zapobiega tyciu. Z wiekiem słabnie tempo podstawowej przemiany materii i
jeśli się go nie zwiększy przez wysiłek fizyczny, zazwyczaj można się
spodziewać stopniowego przybierania na wadze.
Trzeba też wiedzieć, że aktywność fizyczna oraz uzupełnianie niedoborów wapnia może opóźnić rozwój osteoporozy
— procesu zwiększającego porowatość i łamliwość kości. W książce Women
Coming of Age powiedziano, iż za szczególnie pomocne uważa się „rozważne
uprawianie aerobiku, spacery, biegi, jazdę na rowerze i inne formy
zażywania ruchu, jak również ćwiczenia z ciężarkami”. Ciekawe, że
osteoporozy nie spotyka się w pewnych odizolowanych społecznościach, w
których ludzie pozostają aktywni fizycznie aż do późnej starości.
Tamtejsze kobiety często dożywają w dobrym zdrowiu osiemdziesięciu czy
nawet dziewięćdziesięciu lat. Niemniej przed przystąpieniem do
jakichkolwiek systematycznych ćwiczeń dobrze jest się poradzić lekarza.
Jak sobie radzić z uderzeniami gorąca
Dla większości kobiet uderzenia gorąca są jedynie pewną niedogodnością. Ale dla niektórych stanowią nie lada problem, gdyż pojawiają się bardzo często lub ciągle przerywają sen. Co można na to poradzić?
Przede wszystkim nie ulegaj panice. To tylko pogorszy sytuację. Wskazana jest natomiast regularna, intensywna gimnastyka, gdyż przyzwyczaja ona organizm do usuwania nadmiaru ciepła i szybszego ochładzania się. Spróbuj też prostego sposobu polegającego na wypiciu szklanki zimnej wody lub zanurzeniu rąk w zimnej wodzie.
Ponadto można nosić luźną odzież składającą się z kilku warstw, które łatwo zdejmować lub nakładać. Jeśli jest ona bawełniana lub lniana, umożliwia łatwiejsze odparowywanie potu niż uszyta z materiałów syntetycznych.
Na noc przygotuj sobie przykrycie z kilku koców, które w zależności od potrzeby będziesz mogła naciągać lub ściągać. Miej też w zasięgu ręki zapasowy komplet bielizny nocnej.
Spróbuj określić, co wywołuje uderzenia gorąca. Powodem może być spożycie alkoholu, kofeiny, słodyczy, gorącej albo pikantnej potrawy, jak również zapalenie papierosa. Zapisywanie, kiedy i w jakich okolicznościach nagle zrobiło ci się gorąco, pomoże ustalić, jakich potraw oraz czynności - powodujących takie objawy - należałoby unikać.
Życie po klimakterium
Kiedy
minie okres przekwitania, kobieta zazwyczaj ma przed sobą jeszcze wiele
lat życia. Mądrość i doświadczenie, które zdobyła, są wprost
nieocenione. Po przeprowadzeniu przez Gail Sheehy badań wśród
„sześćdziesięciu tysięcy dorosłych Amerykanek okazało się, że kobiety po
pięćdziesiątce mają — jak same twierdzą — lepsze samopoczucie niż w
którymkolwiek wcześniejszym okresie”.
Rzeczywiście, po przejściu
klimakterium wiele kobiet zaczyna inaczej patrzeć na świat. Stają się
bardziej twórcze. Prowadzą aktywne życie, poświęcają się różnym
dziedzinom pożytecznej działalności.